sobota, 11 kwietnia 2015

01

NOTKA POD ROZDZIAŁEM
- Nie! Nie zgadzam się!-krzyknęłam, patrząc na swoje starsze siostry i rodziców.
- Zmieniłaś się. Jesteś inna. Zaczęłaś brać, pić, chodzić na imprezy...-głos mojej najstarszej siostry, Lottie, załamał się.
- Gdzie jest tamta Lizzy? Gdzie jest dawna Elizabeth?- zapytała Felicite z łzami w oczach.
- Wiesz, że to dla twojego dobra. Kochamy cię i nie chcemy, by coś ci się stało. U Louisa i Harry'ego będziesz bezpieczna- mój ojczym, Dan, powiedział, patrząc na mnie.
- To jest konieczność, siostro- odezwała się Phoebe, pierwszy raz odkąd weszłam do salonu i usłyszałam, że mam wyjechać do Londynu, do mojego brata i jego chłopaka.
- Jutro odwieziemy cię do Louisa. Będziesz chodzić tam do liceum. Twoje ubrania już są spakowane. Dopakuj to co będzie ci potrzebne i idź się położyć- w oczach mamy widziałam zawód. Ale czego się spodziewałam? Że mama będzie skakać z radości, gdy znalazła woreczek z prochami w mojej szafce? Narkotyki to najgorsze gówno.
            Nie odzywając się już więcej, skierowałam się w stronę schodów na górę. Nawet nie pamiętam jak zaczęłam brać. To chyba było na jakiejś imprezie. Tak, przypominam sobie. Szkolny przystojniak zaprosił wszystkich do siebie. Na początku nie chciałam iść, ale namówiła mnie moja przyjaciółka, Alexa. Tam było parę ćpunów, w tym też chłopak Lexi i tak jakoś się złożyło, że wzięłam. Tak to się zaczęło. Chodziłam na imprezy, by się wyszaleć jak to nastolatka. Przyczepili mi karteczkę z napisem "ćpunka". Później imprezy stały się codziennością, tak jak ćpanie, picie cz inny chłopak każdej nocy. I w końcu poznałam tego "jedynego". Miłość od pierwszego wejrzenia albo drinka, jak kto woli. Zakochałam się, a on był taki ja. Bawił się dziewczynami, nie wierzył w miłość, mówił, że to przereklamowane. Gdy powiedział mi to, po tym jak wyznałam mu swoje uczucia, moje serce pękło, jak banka mydlana. Wtedy zaczęłam się ciąć. I to koniec mojej historii.
            A mój brat? Był gwiazdą. Wysyłał prezenty i tyle. Nie miał czasu dla rodziny. Gdy miałam 8 lat, Zayn Malik, jeden z członków zespołu mojego brata, odszedł. Z zespołu, nie ze świata. One Direction nadal koncertowali, a Zayn rozpoczął solową karierę, która trwa do dziś. Po kolejnych 5 latach, kiedy One Direction było czwórką chłopaków, rozpadli się na dobre. Niall z tego co się orientuje, otworzył restaurację w Londynie i ma żonę, którą jest Demi Lovato. Liam wrócił do Danielle i spodziewają się dziecka. Louis jest z Harrym, a Zayn jest mężem Perrie. Pezz jest modelką, Dani nadal tańczy, a Demi uczy muzyki w londyńskim liceum, do którego pójdę.
            Będąc już w pokoju, pierwsze co zobaczyłam to trzy wielkie walizki. Zdjęłam naszyjnik z kluczem i otworzyłam nim jedną z szuflad w biurku. Tam trzymałam wszystkie prochy i dziennik. Zawsze, gdy miałam ochotę, by coś wziąć, brałam dziennik i rysowałam w nim, bądź pisałam wiersze, piosenki, ale też były takie strony jak z pamiętnika. Wyjęłam wszystkie torebeczki z środka i włożyłam je do dużej torby na ramię, dziennik schowałam do przegródki w walizce. Zeszłam po schodach na dół i weszłam do salonu. Dziewięć (jeszcze Doris i Ernest) par oczu popatrzyło na mnie. Nie robiłam sobie z tego nic, tylko otworzyłam drzwi balkonowe i wyszłam. Daisy i Phoebe wybiegły za mną.
- Co chcesz zrobić?- zapytała Daisy, gdy podbiegły do mnie.
            Nie odpowiedziałam, tylko otworzyłam torbę i wysypałam jej zawartość na miejsce, gdzie zawsze robiliśmy ognisko. Wyjęłam z przedniej kieszeni spodni zapałki, które zgarnęłam z pokoju i rozejrzałam się. Mama, Dan, Lottie, Fizzy, Doris i Ernie patrzyli na mnie nie rozumiejąc co chce zrobić, jedynie bliźniaczki, które stały najbliżej mnie, zorientowały się o co chodzi i zrobiły dwa kroki w tył. Zapaliłam pierwszą zapałkę i rzuciłam ją w torebeczki, które zaczęły prawie natychmiast płonąć. Wrzuciłam jeszcze dwie zapalone zapałki i uśmiechnęłam się, patrząc na biały proszek, który już prawie spłonął. Tak, narkotyki są drogie, ale mam pieniądze. Pożyczałam od brata, sióstr, mamy, nikt się nie domyślał, a teraz już koniec. Jutro otworze kolejny rozdział swojego życia w Londynie.
_______________________
Witam was w moim nowym fanfiction o 1D. Miałam zamiar zacząć pisać już wcześniej, ale teraz, gdy odszedł Zayn, jakoś bardziej umiem się wczuć. Opowiadanie będzie rozgrywać się w 2023 roku. Główna bohaterka ma 16 lat, Liam, Niall, Zayn po 30, Louis 32, a Harry ma 29. Na specjalne zamówienie mojej przyjaciółki jest Larry!
Doris, która ma teraz prawie 2 latka (?) będzie grała Kristina Pimenova i Doris będzie miała 9 lat.
Ernesta, czyli bliźniaka Doris będzie grał MattyB i będzie miał tyle lat co siostra.
Phoebe i Daisy będą grane przez Milly i Becky Rosso, będą miały po 19 lat.
Felicite będzie taka jak teraz i będzie miała 23 lata.
Charlotte, czyli Lottie będzie miała 25 lat i też będzie taka jak teraz.
Do następnego!